Dlaczego akurat Zakopane?

Share this:

Muzeum Jana Kasprowicza na Harendzie. Warto sprawdzić wcześniej godziny otwarcia, aby móc wejść do wnętrza, posłuchać opowieści o pisarzu i jego żonie Marusi, może kupić tomik poezji albo inną ciekawą pozycję. Oglądanie pięknego domu z zewnątrz też jest przyjemne, ale zdecydowanie więcej wrażeń wyniesiemy z wizyty w środku.

Dlaczego akurat Zakopane?

Powiedzieć, że Zakopane ma tyle samo zwolenników, co przeciwników – byłoby szacunkiem nieco zbyt optymistycznym. Z nie do końca wiadomych powodów właśnie ta miejscowość zbiera cięgi od internautów na rozmaitych forach. Choć nie brakuje tych, którzy Zakopane kochają i wracają do niego wielokrotnie, są też tacy, którzy po jednorazowym pobycie mówią: „nigdy więcej”. Co zatem decyduje o tak skrajnych opiniach?

Spontaniczność nie zawsze popłaca.

Ci, którzy z Zakopanego wynieśli niezbyt dobre wspomnienia, najprawdopodobniej wybrali się tutaj nieprzygotowani, nie wiedząc, na co mogą liczyć, a na co nie. Może nie mieli właściwych ubrań i butów, więc zmarzli i zmokli? Może zbyt intensywnie zaplanowali czas, a później okazało się, że pokonywanie sporych odległości potrwa dłużej? Może „poszli na żywioł”, nie zebrali wcześniej informacji o godzinach otwarcia muzeów i galerii, albo zignorowali komunikaty Tatrzańskiego Parku Narodowego dotyczące utrudnień na szlakach? Może zabrakło im kogoś, kto podpowiedziałby na co warto zwrócić uwagę i będąc tuż obok jakiejś atrakcji – po prostu ją przeoczyli?

Górale lubią straszyć turystów, ale najczęściej z przymrużeniem oka.

Nie daj się zaskoczyć.

Ta strona jest dla tych, którzy chcą uniknąć rozczarowań, a do Zakopanego kierują się z ciekawością i brakiem uprzedzeń. Wiele z nich powstaje na skutek nieporozumień, a przecież można ich uniknąć, po prostu zasięgając wcześniej języka. A wtedy okaże się, że jest to znakomite miejsce na wypoczynek dla turystów w każdej grupie wiekowej – studentów, małżeństw z dziećmi, dla zapracowanych osób w średnim wieku i dla seniorów.

Warto jeszcze przed przyjazdem do Zakopanego spróbować sobie odpowiedzieć na pytanie, jak lubimy spędzać czas, co nas cieszy, a co męczy i pod tym kątem szukać noclegów, wybierać daty pobytu, dowiadywać się o aktualnych zmianach w ofercie – by nie okazało się, że wybrane atrakcje akurat są zamknięte, hotel daleko od miejsc, które chcemy zobaczyć, a nasza kondycja nie pozwala nam na eksplorowanie okolicy tak, jak to sobie wyobrażaliśmy. A propos wyobraźni – choć doceniamy jej potencjał u każdego, kto czyta te słowa, jesteśmy pewni, że jeszcze niejedno może być tu zaskoczeniem. I nie wszystko może przewidzieć ktoś, kto nigdy pod Tatrami nie był – albo raz, na krótko. Przy czym, na szczęście, większość tych zaskoczeń można zaliczyć do kategorii „pozytywne”. Wracajcie więc do nas, na naszą stronę. Będą się tu regularnie ukazywać artykuły w różnych działach, ukazujące Zakopane okiem tych, którzy mając je na co dzień, wiedzą i widzą nieco więcej, co nie zmienia ich pozytywnego stosunku do tego miejsca, a nawet, przeciwnie – pozwala cieszyć się mocniej jego zaletami. Wierzymy, że może stać się to udziałem każdego, zapraszamy więc do lektury!

 

Planując trasę wycieczki sprawdzajmy godziny wschodu i zachodu słońca. Warto poczekać na taki spektakl na Hali Gąsienicowej, ale potem trzeba już szybko wracać na dół – w szczycie sezonu nie można liczyć na spontaniczny nocleg w schronisku bez wcześniejszej rezerwacji.

Polecamy artykuły:

 

Zakopane, na zdrowie!

Zakopane w mgnieniu oka

Wybór noclegu

Jedyne takie miasto

Ile wiesz o górach?


Share this: